Freediving i żeglarstwo nieodłącznie idą w parze. Jedną z aktywności, którą możemy wykonywać podczas rejsu jachtem jest nurkowanie. Niezobowiązujące, bez całej masy sprzętu. Ciepłe dni, urokliwe zatoczki i brak pośpiechu bardzo sprzyjają temu, aby na chwilę zatrzymać jacht i zanurzyć się w turkusowej wodzie w zestawie ABC.
Standardowo na wyposażeniu jachtu, który czarteruje zaprzyjaźniona z nami firma GEO-SAIL znajduje się zawsze jeden zestaw: maska, fajka, płetwy. Głównie służy temu, aby pomóc kapitanowi i załodze w sytuacji awaryjnej, kiedy jest potrzeba wejścia do wody po to, aby wyplątać jakąś linę, która zawinęła się w śrubę albo uwolnić kotwicę, która zahaczyła się o łańcuch kotwiczny sąsiada.
Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby użyć tego sprzętu w celach rekreacyjnych. Często nurkowanie stanowi dla załogi jeden z ważniejszych punktów programu całego rejsu. Wtedy możemy zamówić dodatkowe zestawy ABC w firmie czarterującej albo przyjechać ze swoimi. Plusem pierwszego rozwiązania jest mniejszy bagaż podczas podróży, plusem drugiego jest posiadanie własnego sprzętu, który mamy do wyłącznej dyspozycji.
Nie brakuje też bardziej zaawansowanych pasjonatów, którzy chcą spróbować spearfishingu, czyli łowiectwa podwodnego, uprawianego, podobnie jak freediving, na zatrzymanym oddechu. Wtedy potrzebny będzie im dodatkowy sprzęt, taki jak kusze czy pianki.
Firma Geo-Sail, która od wielu lat z powodzeniem działa na rynku czarteru jachtów, sprzyja sportom wodnym, wspierając wszelkie formy nurkowania. Jej założyciel, Janusz Kawęczyński, doświadczony wilk morski, sam jest płetwonurkiem z długoletnim stażem i zna dobrze potrzeby pasjonatów tego hobby.
Rejs po Grecji, czy Chorwacji, może okazać przygodą życia. Geo-Sail zadba o to, aby pożeglować z nim na wyjątkowy i niemożliwy do okrycia z brzegu spot. Pełną ofertę rejsów znajdziecie tutaj.